Mój kręgosłup wysiada. Dzisiejszy dzień polegał na lataniu po mieście i dopinaniu ostatnich spraw do końca, chodź udało mi się (tylko w połowie) załatwić ubezpieczenie. Nie ma to jak w ostatniej chwili uświadomić sobie, że jesteś na lodzie. Mam nadzieję, że już w przyszłym tygodniu dowiem się czy zostało mi przyznane to ubezpieczenie.
Julia daje mi ostatnio ostro popalić i miałam już dwa fałszywe alarmy dlatego lekarz kazał mi dużo odpoczywać (ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo aktywne) i zakazał spacerów. Jeśli już spaceruję - długie przerwy. A szkoda, bo pogoda coraz ładniejsza, coraz cieplej, a ja tutaj mam odpoczywać ile się da byle nie urodzić przed 1 kwietnia. A od 1 kwietnia już pozwolił mi wznowić swoje spacerki i aktywny tryb dnia. Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało.
Dziś tak krótko, bo oczy już mi się same zamykają, a Julia niemiłosiernie kopie aż łzy ciekną po policzkach. Jutro obiecuję, że przysiądę i napiszę wam więcej co się konkretnie u mnie działo gdy pisałam tak haotyczne i w głównej mierze tylko narzekałam na coś.
Pozdrawiam was kochane serdecznie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Zostałam mamą dnia 25 marca 2014 roku. Córcia urodziła się o godzinie 18:08 z wagą 3030 i rozmiarem 54 cm. Na dniach postaram napisać ...
-
Mam dla was niespodziankę! Otóż mam do rozdania 2 butelki firmy NUK kierowane do dzieci od 0-6 m. Co należy zrobić? Polubić fanpage fir...
-
Wspomnienia... Teraz tylko one trzymają mnie przy myśli, że może będzie tak jak dawniej. Jak? Tak wyjątkowo. Ja będę tylko jego, on będzie ...
Odpoczywaj Kochana, jeśli tylko nie czujesz się na siłach odpoczywaj :) to dla Waszego dobra.. a pogoda pocieszę się, od dzisiaj ma się popsuć :D u mnie już się popsuła :(
OdpowiedzUsuńhttp://mamo-badz-kobieca.blogspot.com/p/blog-page_4740.html Jeszcze tylko dziś można się zapisywać do tego projektu więc się pośpiesz. ;)
OdpowiedzUsuń