Ten miesiąc był troszkę burzliwy, ponieważ musiałam się troszkę przestawić. Życie samotnie z mężem w Niemczech to w przeciwieństwie do mieszkania samej z rodzicami było prawdziwą sielanką... ale już niedługo i Mój Wilk będzie razem z nami, bo przyjeżdża na święta.
Za 2 dni mam kolejne badania u lekarza, a wczoraj (11.11.13) wkroczyłam w 18 tydzień ciąży. Jak ten czas szybko leci. Pomału zastanawiam się nad zakupami, które czekają nas po świętach i sylwestrze dla Małego. No i mam już cichą nadzieję, że lekarz powie mi czy to jednak będzie Julian czy Julia. Chodź ja od początku wiem, że w swoim brzuszku noszę złośliwego chłopca. Jakieś takie przeczucie...
Jutro z pewnością napiszę więcej i coś bardziej mądrzejszego, bo teraz już spadam pod ciepłą kołderkę tuląc się do pluszaka spać. Jakby nie było to już 2 w nocy.
Kiedy wszystko zostanie opowiedziane i powtórzone wiele razy, gdy poznane miejsca, przeżyte chwile i przebyte drogi staną się jedynie nikłym wspomnieniem - pozostanie najczystsza miłość.
(P. Coelho)
(P. Coelho)
A ja obstawiam na dziewczynkę :) Pozdrowienia kochana!
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam ;)
UsuńSkok nie jest ciekawy... Aczkolwiek pomyślę nad tym :)
UsuńJa dziś sobie chyba kupuję. Chodź zapał do gier pomału mi przechodzi.
UsuńNo to jeszcze troszeczkę i połowa ciąży za Tobą :) leci ten czas, leci... Daj znać jak już będziesz po wizycie :)
OdpowiedzUsuńCo do płci - przeczucia bardzo często się sprawdzają. U mnie właśnie tak było - od początku mówiłam o Maleństwie jako "On". Ale kto wie, może tylko dlatego że bardzo chciałam syna, a może jednak coś w tym jest... Nieważne ;)
Mam nadzieje, że to przeczucie się sprawdzi, bo już nawet wszyscy mi mówią, że wyładniałam i, że będzie chłopczyk, bo dziewczynka zabierała by urodę. Pozdrawiam.
UsuńGratuluję! Jeśli mogę Ci coś polecić, to tutaj - http://brzuszek.net/kalendarz-ciazy/18-tydzien-ciazy/ masz wszystko fajnie opisane na temat 18 tygodnia ciąży :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Nie wiedziałam o tej stronie. Zazwyczaj czytałam wszystko na mamazon.
Usuń